2021-02-10 19:40:45
W 2017 roku po wygranym przetargu niemiecki Fraport przejął kontrolę nad 14 regionalnymi portami lotniczymi w Grecji. Sytuacja ta budziła emocje zarówno po stronie lokalnych mieszkańców, jak i zwykłych użytkowników tych lotnisk. Większość tych obiektów znajdowała się bowiem na popularnych turystycznych wyspach takich jak Kreta, Rodos, Kefalonia, Kos, Mykonos, Santorini, Zakhyntos i Rodos.
Prywatyzacja czternastu regionalnych portów lotniczych była wymuszona przez warunki programu pomocowego udzielonego Grecji, która w ramach umowy zawartej z UE i Międzynarodowym Funduszem Walutowym, zobowiązała się do wdrożenia szeroko zakrojonego programu prywatyzacji opiewającego na łączną kwotę 240 miliardów €. Duże emocje budziło też to, że Fraport w ramach tej umowy miał zarządzać lotniskami przez 40 lat, z możliwością przedłużenia tego okresu o kolejne 10 lat.
Fraport oprócz zarządzania lotniskami miał sfinansować modernizacje konieczne do dalszego rozwoju tych portów lotniczych. Wstępne szacunki mówiły o kwocie 300 mln euro wyłożonych na te inwestycje przez pierwsze lata. Przekazanie greckich lotnisk niemieckiej firmie budziło duże niezadowolenie ze strony lokalnych społeczności, które obawiały się wzrostu opłat i odpływu turystów.
O tym że obawy te nie były nieuzasadnione świadczy to, że rok po przejęciu lotnisk, Fraport podniósł znacząco opłaty za lądowania i postój samolotów na lotnisku w Chanii. Przyczyniło się to bezpośrednio do likwidacji niektórych połączeń oraz zamknięcia bazy samolotowej Ryanaira, który przeniósł swoje maszyny do Niemiec. Dodamy tylko że lotnisko w Chania było od 2013 roku pierwszą bazą Ryanair w Grecji.
Dzisiaj zaś Fraport ogłosił zakończenie swojego czteroletniego programu rozwoju infrastruktury na zarządzanych przez siebie greckich lotniskach. Prace budowlane były kontynuowane nawet w czasie zeszłego roku pomimo różnych covidowych ograniczeń. W styczniu tego roku Fraport Greece zakończył ostatnią z prac budowlanych na lotnisku Thessaloniki. Wszystkie obiekty zostały w pełni przebudowane, zapewniają większe bezpieczeństwo, komfort, nowe usługi oraz udogodnienia. Koszty przebudowy lotnisk ostatecznie zamknęły się w kwocie 440 mln euro.
Na pięciu lotniskach powstały zupełnie nowe terminale, kolejne pięć zostało rozbudowane i zmodernizowane. Na czterech pozostałych dokonano tylko prac modernizacyjnych. Jednak lotniska to nie tylko terminale. Dokonano także renowacji 12 pasów startowych, obszarów ramp praz budowę i renowację 12 remiz. Wszystkie lotniska zostały również wyposażone w najnowocześniejsze systemy obsługi bagażu i kontroli bezpieczeństwa.
Terminal im. Ioannis Daskalogiannis w Chanii jako jeden z pierwszych został całkowicie zmodernizowany, liczba bramek wzrosła o 25%, a liczba punktów kontroli podwoiła się. Jeśli lądowaliście na tym lotnisku przed wykonaną modernizacją oraz po jej zakończeniu z pewnością zauważyliście różnicę. Mimo że samo lotnisko jest niewielkie to obecnie jest o wiele bardziej komfortowe niż poprzednio.
I to na obecną chwilę jedyna dobra wiadomość jaka napłynęła z Grecji…
Komentarze
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10157743915072551