2017-01-25 19:52:36
W dniu wczorajszym zaprezentowane zostały szczegółowe wyniki ankiety jaka była przeprowadzana wśród osób, które kończyły swój pobyt na Krecie na lotnisku w Chanii. To już kolejna edycja tego badania, które corocznie realizowane jest przez pracowników MAICh (Mediterranean Agronomic Institute of Chania) oraz Uniwersytet Kreteński. W czasie zeszłorocznego sezonu ankieterom udało się zebrać opinie od niespełna 4 tysięcy osób.
Na wstępie warto zauważyć, że zdecydowana większość, bo około 85% badanych turystów wskazywało, że spędziło swoje wakacje w regionie Chania. Natomiast 13% decydowało się na wypoczynek w regionie Rethymno. Tylko nieliczne osoby jako docelowe miejsce pobytu wybrało miejscowości znajdujące się w dalszej środkowej i wschodniej Krecie. Widać więc wyraźnie, że lotnisko w Chanii ma w dużej mierze bardzo regionalny charakter. Jego wpływ ogranicza się prawie wyłącznie do zachodniej części Krety.
Z pewnością nie bez znaczenia na uzyskane wyniki miało również to, że sporą część badanych osób stanowiły takie, które korzystały z pośrednictwa biur podróży. W takich przypadkach optymalizacja czasu podróży oraz kosztów transferu turystów samoistnie wyklucza transfery na dalsze odległości.
Nie przesadzając można napisać, że wakacje na Krecie to synonim udanego urlopu. Potwierdzeniem tego niech będzie to, że 9 na 10 turystów deklaruje, że z chęcią tu wróci. Co więcej większość z nich twierdzi, że będzie polecać to miejsce swoim znajomym oraz rodzinie.
Oczywiście wśród badanych pojawiają się również głosy krytyczne, które uwidaczniają pewne problemy z jakimi borykają się turyści wypoczywający na wyspie. Niektóre z nich, takie jak: zły stan dróg, złe oznakowanie oraz czystość na ulicach to problemy pojawiające się cyklicznie w wynikach ankiet. Niestety problemy te mają spory wpływ na wizerunek kreteńskich miast.
Około 2/3 ankietowanych osób zdecydowało się na pobyt w hotelu, który w około 75% przypadków był kategoryzowany na trzy lub cztery gwiazdki. W ubiegłym roku wzrosła natomiast liczba turystów, którzy byli zainteresowani pobytem w najbardziej luksusowych obiektach. Łącznie całkowity udział osób wypoczywających w pięciogwiazdkowych hotelach sięgnął 20%.
Około 70% przebadanych deklarowało, że pobyt w hotelu był rezerwowany za pośrednictwem biura podróży. Jednocześnie ciekawe jest to, że tylko około 1/3 badanych wskazywała, że w czasie pobytu korzystała z pakietów "All inclusive". Patrząc przez pryzmat ofert naszych biur podróży łatwo dojść do wniosku, że wypoczynek typu "wszystko w cenie" to pewna specyfika wymagań stawianych przez polskich turystów zorganizowanych.
Spośród miejscowości, największym zainteresowaniem cieszyły się te położone w północnej części wybrzeża. Wśród nich prym wiodą takie kurorty jak Platanias czy też Agia Marina.
Wedle wyników ankiety najpopularniejsze atrakcjami, które przyciągały turystów w ten rejon Krety były głównie muzea wskazywane przez około 60% respondentów. Dużą popularnością cieszyły się również plaże, wśród których największe zainteresowanie budziło Elafonisi, Balos oraz Falasarna. Warto zwrócić uwagę, że dwie pierwsze plaże były szczególnie popularne wśród turystów odwiedzających Kretę po raz pierwszy. Dużo mniejsze zainteresowanie obie plaże budziły natomiast wśród osób spędzających na Krecie kolejne wakacje. Trend ten był widoczny szczególnie silnie w przypadku laguny Balos, która jako ważna atrakcja wskazywana była tylko przez 20% powracających osób oraz około 37% turystów przylatujących po raz pierwszy. Natomiast mniej szablonowe miejsca takie jak Sougia na południowym wybrzeżu wybierane były chętniej przez tę część respondentów, dla których był to kolejny pobyt na Krecie.
Od wielu lat zmianom nie ulega typowy "koszyk" lokalnych produktów najchętniej kupowanych przez turystów. Około połowa ankietowanych osób wskazywała, że kupowała wina, świeży sok z pomarańczy oraz oliwę z oliwek. Nie mniejszym zainteresowaniem cieszyły się świeże sery, raki (w tym również tsikoudia), warzywa, miody, a także mydła wytwarzane na bazie oliwy. Spośród wszystkich powyższych grup przeciętny turysta wskazywał, że w czasie pobytu kupił produkty należące do przynajmniej 3 grup.
Większość spośród badanych plasowała się w jednym z przedziałów wiekowych znajdujących się między 25 a 54 lata. Około 75% osób deklarowało posiadanie wyższego wykształcenia. Większość turystów szacowała dochód swoich rodzin powyżej 45 tys. € rocznie. Około połowę wszystkich osób przylatujących do Chanii stanowiły te, które pochodziły z krajów skandynawskich: Szwecja (16,1%), Norwegia (15,4%), Dania (12%), Finlandia (6,1%). Niespełna 7% turystów stanowili Polacy. Warto odnotować to, że w stosunku do 2015 roku dla wszystkich krajów odnotowane zostały wzrosty liczby przyjeżdżających turystów.
Nie powinno więc dziwić, że zwiększeniu o ponad 11% uległa również całkowita liczba pasażerów, którzy korzystali z lotów międzynarodowych realizowanych z lotniska w Chanii. W zeszłym roku osiągnęła ona wartość około 1 050 tys. osób, podczas gdy w 2015 roku była ona mniejsza o około 100 tys.
Komentarze
Myślę że gdyby przeprowadzili tę ankietę głównie z pasażerami Ryanaira to zdecydowanie więcej byłoby turystów którzy wybierają sie w różne rejony Krety - biura podróży często oferują czartery do Chanii i Heraklionu, Ryanair lata tylko do Chanii.Rzeczywiście tranzyt może być trochę męczący - np przejazd z lotniska w Chanii do Xerocampos to ok 6 godzin jazdy.
komentarz z
Oj chętnie bym wróciła :)
komentarz z
Oj ja też bym wróciła
komentarz z
Kreta moze ale Zakyntos napewno
komentarz z
A ja jak kazdego roku w czerwcu znowu lece
komentarz z
Bylam 7 razy i znowu jade. Jest mnostwo miejsc w ktorych nie bylam. Zycia nie starczy. Marze o stalym pobycie ale polska emerytura nawet w Grecji to za malo. Ale mam wrazenie ze w Kissamos to sami Polacy, nawet w tawernach menu po polsku.
Jeśli Grecja zbankrutuje i wróci do drahmy jest szansa że po zdewaluowaniu za polską emeryturę da się tam żyć, tyle, że prawdopodobnie tak długo, dopóki nie zbankrutuje też Polska.
Do czerwca coraz bliżej... a czas tak się dłuży... ;) . W tym roku bazę wypadową zakładamy po raz kolejny w Kissamos w przemiłym miejscu - Hotel Stavroula Palace, gdzie przed wejściem witają nas trzy flagi (kolejność wymienienia dowolna) - grecka, unijna i polska - co nie jest zbyt częstym zjawiskiem na Krecie :). Może dlatego że Stavroula lubi Polaków? Tak czy inaczej w tym roku będzie nas już sześcioro właśnie dlatego, że to miejsce nam się spodobało jako baza noclegowo-wypadowa. Po lekkim śniadaniu cały dzień już do własnej dyspozycji - i w okolicy jest sporo ciekawych miejsc... a wieczorem... tawerny są nasze - dopóki mają owoce morza :). A później wracamy do naszej ulubionej barmanki Marii ;). Polecamy no i pozdrawiamy Redakcję - Beata i Piotr.
PS: może w końcu w tym roku wykorzystamy wiedzę o okolicznych miejscach, wartych zobaczenia, którą zdobyłem czytając Wasze artykuły :).
komentarz z
zazdroszczę, ja byłam tylko 3 razy!! Ale kiedyś znowu polecę i będę co roku na tej przepięknej "mojej" wyspie!! :D <3 <3
Gorąco zachęcamy do zwiedzania okolic Kissamos. Wbrew pozorom to bardzo dobre wypadowe miejsce do eksploracji tej części Krety, a przeróżnych ciekawych zakątków tu nie brakuje.
Pozdrawiamy
Gosia i Piotrek :)
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10154237259657551