Facebook nie dla księży

data_2010-04-23 12:20:50 2010-04-23 12:20:50

Facebook

Arcybiskup Krety - Irenaios wystosował do swoich biskupów pismo,  w którym przestrzega kapłanów przed nierozsądnym zachowaniem w przypadku korzystania z portali społecznościowych, takich jak Facebook. Proponuje on nawet,  aby po prostu nie zakładać swoich profili na tego typu stronach. Wszystko to ma pomóc w unikaniu sytuacji, w których księża mogliby być uwikłani w sytuacje krępujące Kościół. Przesłany okólnik "jest środkiem ostrożności, aby nasi kapłani nie zaangażowali się w sprawy, które nie są przez nich w pełni ogarniane" - powiedział dla gazety Kathimerini Arcybiskup Irenaios.

Taka zachowawcza postawa nie jest popierana przez wszystkich kapłanów. Ojciec Pavlos z Salonik, który posiada przeszło 1500 znajomych na portalu Facebook, ma zupełnie inne zdanie na ten temat. Uważa on, że "odległość wydaje się pomagać zwłaszcza młodym ludziom, którzy czują się bardziej komfortowo wyrażając swoje uczucia" w internecie.

Piotrek,  data_2010-04-23 12:20:50 2010-04-23 12:20:50
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera