Greece MegaProject

data_2014-02-13 18:47:41 2014-02-13 18:47:41

Norweska firma Petroleum Geo-Service przedłożyła w greckim Ministerstwie Rozwoju Energetyki wyniki badań sejsmicznych, których opracowanie zostało zatytułowane "Greece MegaProject". Zestawienie to obejmuje kompletną bazę danych przygotowaną  dla terenu Morza Jońskiego, a także części Morza Libijskiego znajdującego się wzdłuż południowego wybrzeża Krety. Przebadany obszar dna morskiego obejmuje około 30 tysięcy kilometrów kwadratowych. Pewnie część osób patrząc na nazwę norweskiej firmy już domyśla co kryje się pod kryptonimem "Greece MegaProject". Oczywiście chodzi o możliwość ewentualnego wydobycia ropy naftowej ze złóż znajdujących się w tym rejonie Morza Śródziemnego.

Czyżby tak miało wyglądać południowe wybrzeże Krety?
Czy niedługo właśnie tak będzie wyglądać południowe wybrzeże Krety?

Jeszcze w lutym opracowanie ma zostać udostępnione koncernom naftowym. Dane prezentowane były również w Houston w Teksasie na największej konferencji dotyczącej wydobycia ropy naftowej. Greckie ministerstwo zapowiada, że już w czerwcu mają odbyć się pierwsze przetargi na koncesje obejmujące poszukiwanie i wydobywanie złóż. Zadziwiająca szybkość działania sugeruje, że dane opracowane przez norweska firmę są "interesujące" i dają realną szansę na znalezienie dużych złóż ropy naftowej.

Osobiście mamy bardzo mieszane uczucia związane z intensywną eksploracją dna morskiego znajdującego się w rejonie greckich wysp. Dochody ze sprzedaży koncesji oraz zyski związane z eksploracja tych złóż są z pewnością bardzo nęcącą wizją dla greckich władz wciąż borykających się z szalejącym w tym kraju kryzysem gospodarczym. Miejmy nadzieję, że wizja szybkiego zastrzyku pieniędzy, jakie mogłyby wpłynąć do zadłużonego państwowego budżetu nie spowoduje, że władze Grecji zapomną o innych ważnych sektorach  obecnej gospodarki tego kraju. Chyba nie musimy nikomu tłumaczyć jak dużym ciosem dla greckiej turystyki oraz rybołówstwa byłyby wydarzenia porównywalne do katastrofy platformy wiertniczej Deepwater Horizon.

Ewentualna przyszła eksploracja greckich złóż ropy naftowej musi odbywać się z zachowaniem najwyższych standardów. Wszelkie odstępstwa od tej reguły w długofalowej perspektywie mogą okazać się katastrofalne dla greckiego środowiska naturalnego oraz tamtejszej gospodarki. Mamy nadzieję greckie wybrzeże wciąż pozostanie synonimem krystalicznie czystej wody.

Piotrek,  data_2014-02-13 18:47:41 2014-02-13 18:47:41
Średnia: NAN
Liczba ocen: 0
  • 0.5
  • 1.0
  • 1.5
  • 2.0
  • 2.5
  • 3.0
  • 3.5
  • 4.0
  • 4.5
  • 5.0
 
 
Oceniłeś na:
 
zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »
Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

Nazwa użytkownika:

Adres e-mail:

Tytuł:

Treść:

Przepisz kod z obrazka:
Kod obrazka

Wpisanie prawidowego kodu oznacza zgodę na przetwarzanie danych w celu wyświetlania komentarza.
Kontakt Administratorem Danych Osobowych zgromadzonych na stronie możliwy jest pod adresem mailowym [email protected]

Zapisz komentarz
Zapisz komentarz
Booking.com

Polecamy:

Oliwa i kosmetyki organiczne Olivaloe


Parklot

Najnowsze komentarze:

W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.
gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.
Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.
W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)
Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.
Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)
To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.
Parklot
CRETE Copyright © 2009-24 Linki | Kontakt | Polityka prywatności | Kontakt | Newsletter
ukryj
Zapisz się do
Newslettera