Kreta - Sfakia Vertical Run 2016

Sfakia Vertical Run 2016

data_2016-01-23 20:03:30 2016-01-23 20:03:30

Dziś chcielibyśmy zaprosić Was do obejrzenia krótkiego filmu promującego bieg Sfakia Vertical Run. Po rocznej przerwie impreza ta wraca do kalendarza kreteńskich biegów i po raz trzeci zawodnicy będą rywalizować na niezwykle wymagającej trasie łączącej miejscowość Loutro z miejscowością Annopoli. Odległość dzieląca te dwa miasteczka nie jest duża bo wynosi zaledwie 4,5 km, ale różnica wysokości wynosi aż 690 metrów. To właśnie to przewyższenie decyduje o wysokim poziomie trudności tej trasy. Jeśli chcielibyście wziąć udział w tym biegu to macie jeszcze dużo czasu na dopracowanie formy i organizację wyjazdu, gdyż impreza ta przewidziana jest na dzień 23 października 2016 roku.

Gosia i Piotrek, data_2016-01-23 20:03:30

2016-01-23 20:03:30

Średnia: NAN

Liczba ocen: 0

Oceniłeś na:

zobacz pozostałe aktualności z tego miesiąca »

Wszystkie treści i zdjęcia występujące w serwisie są naszą własnością.
Wykorzystanie ich w dowolnej formie wymaga pisemnej zgody autorów.

Komentarze

gość PiotrWie

2016-01-25 19:34:27

Wbiegać nie zamierzam, ale podejście mamy w tegorocznych planach.

Piotrek | www.crete.pl

2016-01-25 21:08:28

Zazdroszczę

Już Ci zazdroszczę tych widoków i pięknej panoramy rozpościerającej się z tego szlaku. Ja z tego szlaku jeszcze zapamiętałem widok niesamowitych Griffon Vulture - kreteńskich sępów - krążących nad głowami. Naprawdę majestatyczne ptaszyska.

Piotr pamiętaj o zabraniu odpowiedniego zapasu wody (chociaż zakładam że pewnie nie muszę Ci o tym pisać, ale na wszelki wypadek przypominam). Aż do samego szczytu nie ma ani jednego miejsca gdzie można uzupełnić zapas. A jako że jest to południowy stok to bywa tam ciepło.

gość PiotrWie

2016-01-27 22:13:17

Lutro - Anopoli to półtorej, w najgorszym razie dwie godziny spaceru, z Anopoli chcemy iść przez Pachnes, Katsiveli na płaskowyz Livada, to jest jakieś dwa, dwa i pół dnia marszu, wtedy trzeba mieć ze sobą wodę na cały ten czas.

Ale przeszliśmy w 2013 z Omalos do Anopoli, tez dwa i pól dnia na wodzie niesionej w plecakach.

Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz

lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10153368503972551

Booking.com

Polecamy:

Najnowsze komentarze:

Plażowe rewolucje

: W Jeorjopouli montowali parasole kilka dni temu. No jestem ciekawa czy teraz będą demontować.

gość PiotrWie : Nam się podoba - może znowu da się jeździć na Kretę. Miłośników leżaków zapraszamy z powrotem na północne wybrzeże.

: Bardzo się cieszę. Mnie to odpowiada, bo nie znoszę głośnej muzyki na plaży i coraz trudniej było znaleźć miejsce bez leżaków. Jak ktoś chce leżaki to zapewne znajdzie odpowiednie miejsce.

: W Falasarnie byłam ostatnio jakieś 2-3 lata temu. Leżak na leżaku, głośna muzyka z baru, co najmniej dwa kłady, kursujące tam i z powrotem co kilka minut, generujace niesamowity hałas i smród.... a pamiętam jeszcze czasy, jak można było na tej plaży rozłożyć się z kocykiem w ciszy i spokoju, eh... no cóż może i szkoda miejsc pracy, ale ludzie wszystko potrafią zniszczyć i nie znają umiaru jeśli chodzi o kasę, ... (...)

: Bardzo dobrze. Jak ktoś nie chce wypożyczać leżaka, to miejsca musi szukać na drugim końcu wyspy i w najbrzydszej okolicy.

: Małe sprostowanie. Określenie "Fałszywe plaże" jest błędne. Chodzi tu o "Niezadeptane plaże" (gr. Απάτητες παραλίες) ;)

: To znaczy, że z Falasarny znikną baldachimy do leżenia? Trochę rewolucja.