Restsina to jeden z bardziej charakterystycznych trunków serwowanych w Grecji. Zdania na temat jej wyrazistego smaku są zazwyczaj bardzo podzielone i najczęściej wpisują się w schemat, że albo się go nienawidzi albo uwielbia. Trzeba przyznać jednak, że to kontrowersyjne wino ma całkiem pokaźne grono wiernych odbiorców nie tylko wśród lokalnych mieszkańców ale również wśród doświadczonych turystów. Dla wielu osób szklaneczka schłodzonej retsiny podana do wieczornego obiadu to swoisty wakacyjny rytuał.
Warto wiedzieć, że jeszcze do niedawna retsina była postrzegana jako jeden z najbardziej pospolitych a zarazem najbardziej pierwotnych gatunków wina. Stanowiła przykład trunku pozbawionego finezji doznań smakowych, a dominująca nuta żywicznego smaku była jednym ze sposobów przykrycia mizerności winnej bazy. Od jakiegoś czasu, za sprawą części producentów, wizerunek ten ulega pewnym zmianom. Pojawiają się zupełnie nowe marki retsin, w przypadku których dodatek żywicy do wina jest traktowany jako element wzbogacający złożoność smaku.
Zmiany sposobu produkcji oraz postrzegania retsiny były tematem jednego z ostatnich artykułów Bena Asimowa opublikowanych w sekcji kulinarnej The New York Times. Zauważa on, że swoisty renesans retsiny to nie tylko wynik zmiany podejścia producentów, ale również tego jak jest ona postrzegana przez konsumentów.
Aby lepiej zrozumieć tę zmianę wizerunku retsiny warto zagłębić się w jej historię oraz genezę powstania. Sięga ona czasów antycznych, kiedy sosnowa żywica była wykorzystywana do uszczelniania glinianych amfor. Naturalną konsekwencją tego zabiegu było to, że żywica przenikała do wina stając się integralną częścią jego smaku i aromatu. Smak wina przesyconego żywicą przetrwał nawet zmianę sposobów przechowywania: odejścia od glinianych amfor na rzecz drewnianych beczek. Połączenie to tak silnie wpisało się w kulturę kulinarną Greków, że retisna dotrwała do dzisiejszego dnia.
Jeszcze na początku XX wieku Grecja podobnie jak wiele innych europejskich państw wciąż była w dużej mierze krajem rolniczym, gdzie współczynnik urbanizacji stał na bardzo niskim poziomie. Nawet największe miasta, takie jak choćby Ateny szczycące się liczbą ludności wynoszącą raptem nieco ponad 100 tys. osób, trudno było określić wtedy mianem metropolii. Mieszkańcy prowincji wciąż chętnie sięgali po retsinę, która była jednym z popularniejszych trunków. Lokalne wina, których smak uzupełniany był przez dodatek świeżej żywicy można było spotkać nie tylko w tamtejszych tawernach, ale również i w domach. W przyszłości wiele spośród osób wyrosłych w takiej tradycji będzie stanowić znaczną część przyszłych mieszkańców greckich miast, wciąż sięgających chętnie po retsinę.
Rosnące zapotrzebowanie na ten trunek spowodowało, że lokalna "rzemieślnicza" produkcja musiała ustąpić miejsca na rzecz win wytwarzanych na masową skalę. W konsekwencji jakość retsiny uległa pogorszeniu, a jej smak stał się toporny i pozbawiony finezji. Niska cena to jeden z atutów jakie spowodował, że trunek ten był szczególnie doceniany przez niezbyt zamożnych studentów. Jednak nawet ich niezbyt wygórowane wymagania wobec retsiny wykraczały poza jej niskie walory smakowe. Obecnie nikogo w Atenach nie zdziwi widok żaków, którzy w celu przełamania ostrego żywicznego smaku mieszają retsinę z innymi napojami. No cóż przy niezbyt zasobnym studenckim budżecie można wiele ścierpieć, aby w ramach młodzieńczej zabawy poczuć w głowie alkoholowy szmerek.
Coraz większa liczba producentów pokazuje jednak, że sumiennie przygotowana retsina wytworzona na bazie starannie uprawianych winogron może być winem, które jest nie tylko smaczne ale również stanowi doskonałe uzupełnienie greckich potraw. Warto podkreślić, że nie są to zmiany, które nie odbierają retsinie jej pierwotnego charakteru. Obecnie producenci nie aspirują również do tego aby ich trunki stały się produktami walczącymi o miano ekskluzywnych, które doceniane są jedynie przez koneserów. Ich główny cel to tworzenie takiej retsiny, która może być dumą Greków i ze względu na jej smak nie będzie porównywana z terpentyną.
Ben Asimow, jako jeden z przykładów tego typu współczesnych jakościowych retsin podaje wino Ritinitis Nobilis produkowane przez winiarnię Gaia. Jest to orzeźwiające białe wytrawne wino z wyraźną nutą owoców cytrusowych. Ritinitis Nobilis to owoc przeszło 20 lat pracy Yiannisa Paraskevopoulosa, który jest założycielem winiarni Gaia. Jak sam przyznaje w tamtych latach jakość w przypadku retsiny była pojęciem abstrakcyjnym. Produkowane wówczas wina powstawały głównie z owoców winorośli szczepu savatiano, który nie cieszy się dobrą opinią i jest zazwyczaj źródłem niezbyt cenionych trunków.
Impulsem do ponownego zdefiniowania smaku retsiny była dla pana Paraskevopoulosa praca u boku swojego mentora Yiannisa Boutarisa. Pewnego dnia, właściciel winiarni Boutari wypowiedział w jego obecności bardzo znamienne słowa: Retsina może być winem dobrej jakości. Yiannis Paraskevopoulos postanowił stawić czoła temu wyzwaniu. Jak sam przyznał “retsina to narodowe wino w Grecji i jako takie potrzebuje ochrony. Ciężko jednak chronić lub promować coś, co nie jest dobre”.
Tworząc swoje wino sięgnął on po winorośle typu roditis, które uprawiane są w górskich rejonach Grecji. Dają one możliwość wyrobu świeżych pełnych smaku win stanowiących doskonałą bazę. W procesie produkcji zwrócił on także szczególną uwagę na jakość i świeżość żywicy dodawanej wina.
Kolejnym winiarzem, który postanowił podnieść upadły prestiż retsiny jest Manolis Garalis z wyspy Lemnos. Również on nie zdecydował się na to aby korzystać ze szczepu winorośli savatiano, które tradycyjnie stanowiły bazę dla tego typu win. Do produkcji retsiny Garalis wybrał on szczep Muscat Alexandria, który przez wielu ekspertów uznawany jest za jedną z najstarszych odmian winorośli. Co ciekawe dzięki izolacji upraw na greckich wyspach rośliny te dotrwały do czasów współczesnych bez większych modyfikacji genetycznych. Sięgając po owoce tego szczepu winorośli Manolis Garalis ożywił nie tylko smak retsiny ale również skorzystał z bogactwa wiedzy i doświadczenia swoich przodków.
Dobrym przykładem nowej fali retsin są również wina wyrabiane przez rodzinę Georgas, której winnica znajduje się w miejscowości Spata położonej na południe od Aten. Cechą charakterystyczną tamtejszych retsin Black Label jest zminimalizowanie filtrowania oraz ograniczone stosowanie dwutlenku siarki służącego do stabilizacji procesu fermentacji. Wino to charakteryzuje się głębszą bursztynową barwą oraz świeżym cytrusowym smakiem doskonale komponującym się z żywiczną nutą. Wino to cieszyło się w USA tak dużą popularnością, że popyt zdecydowanie przewyższał podaż i obecnie rocznik 2017 retsiny Black Label jest praktycznie niedostępny.
W tym miejscu warto dodać, że retsina nie jest winem, w którego przypadku wiek dodaje szlachetności smaku. Pan Paraskevopoulos z opisywanej wcześniej winiarni Gai podkreśla, że "retsina nie starzeje się dobrze (...). Powinna zostać skonsumowana w ciągu roku od daty produkcji." Niestety w tym przypadku na niekorzyść konsumentów działają greckie przepisy dotyczące etykietowania, które nie pozwalają na to aby obok nazwy retsiny znajdował się jej rocznik.
My ze swojej strony jako przykład jakościowej retsiny relatywnie dostępnej na naszym rynku możemy podać wino Kechribari wytwarzane przez rodzinę Kechris. To bardzo delikatna retsina, która powstaje na bazie owoców winorośli szczepu Roditis. Tradycyjny smak z cytrusową nutą uzyskany jest nie tylko przez dodanie sosnowej żywicy oraz mastyksu. Kechribari to jedna z pierwszych współczesnych retsin, w przypadku których jakość jest jednym z najważniejszych parametrów. Nic dziwnego więc, że na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat wino to zdobyło około 35 różnego rodzaju wyróżnień i nagród. Retsinę tę można było spróbować w czasie ubiegłorocznej Greckiej Panoramy.
W ostatnim czasie najmłodsze pokolenie rodziny Kechris opracowało własną unikalną wizję współczesnej retsiny. Podstawą do wyrobu tego trunku jest wino powstające na bazie owoców winorośli szczepu Assyrtiko zbieranych w regionie Goumenissa. Sezonowane przez 10 lat wino jest doskonałą bazą dla wyrobu retsiny “Tear of the pine”. Producent podkreśla, że to nowatorskie podejście daje tej retsinie potencjał do dalszego sezonowania.
Raki jest powszechnie dostępne na Krecie i nawet w najmniejszym markecie bez trudu odnajdziecie ten alkohol na półkach. Zazwyczaj są to lokalne “marki”, które były destylowane na miejscu. Kreteńczycy chętnie częstują tym trunkiem turystów i gości. W tradycyjnych tawernach kieliszki z raki pojawiają się często po zakończonym posiłku.
Czystek kreteński to roślina, która w ostatnim czasie uzyskała spory rozgłos i popularność. Warto jednak wspomnieć, że picie naparu z suszonych liści tej rośliny nie pozwala cieszyć się pełnią jej leczniczej mocy. Zdecydowana większość substancji, które cechują się silnym oddziaływaniem antyseptycznym oraz przeciwnowotworowym, nie rozpuszcza się w wodzie. Znacznie lepszym sposobem jest wykonanie nalewki opartej na około 60% alkoholu. Przepis jej sporządzenia znajdziecie poniżej.
Frappe jest prosta w przygotowaniu i idealna na upały. Do jej przyrządzenia w domowych warunkach w zupełności wystarczy shaker, a jeszcze lepiej sprawdzi się zwykły słoik. Aby kawa dobrze rozpuściła się w zimnej wodzie warto wybrać tą która ma postać drobnego pudru.
Komentarze
komentarz z
Wioleta Rosły
komentarz z
Kocham retsinę ;)
komentarz z
Okropne
komentarz z
Mariola, warto walczyć i próbować z nowymi rodzajami retsin. Potrafią zadziwić dużo większą finezją smaku :)
komentarz z
Ja uwielbiam ❤❤❤
komentarz z
za kwaśno-gorzka
komentarz z
Uwielbiam ale tylko w Grecji
komentarz z
Z 7-upem pyszne
komentarz z
Pyszności, z kalmarami szczególnie
komentarz z
Pyszne
komentarz z
Dobra ale zimna
komentarz z
Retsina zdecydowanie smakuje najlepiej jak jest schłodzona :)
komentarz z
komentarz z
Uwielbiam mniam mniam
komentarz z
Kocham wszystko co greckie...ale mnie średnio porwało ....
komentarz z
A ja piłam miedzy innymi taką... smakowała dobrze z pysznymi kalmarami
komentarz z
Ja jednak wolę Metaxę
komentarz z
Kocham Grecję ale Retsina dupy nie urywa.. no chyba że po kilku kieliszkach wtedy urywa i dupę i żołądek. Kochana Grecjo wybacz dla mnie to wino jest jak oko proroka. Niby obecne w Grecji ale jest symbolem okupacji rzymskiej bizantyjskiej saracenskiej i tureckiej. Kilkaset lat jarzma zatarło granicę co jest czyje. Retsina jak oko proroka jest w Grecji ale raczej grecka nie jest. Grecy są zbyt fajni by wymyśleć tak kiepskie wino. Dodam , że jestem Grekofilem i bywam tam średnio raz lub dwa w roku. Statystycznie. To nie jest myśl grecka... Z Grecji wyszły podstawy świata a Retsina smakuje jak wieki jarzma. Pozdrawiam. Ja.su
komentarz z
Musiałbyś spróbować tej retsiny. Nas zaskoczyła i to bardzo.
komentarz z
CRETE - Kreta będę we wrześniu sprawdzę
komentarz z
Gdzie ją robią w jakim regionie
komentarz z
Na Krecie pewnie jej nie znajdziesz bo jest produkowana na kontynencie, a konkretnie w rejonie Thessaloniki.
komentarz z
CRETE - Kreta szkoda. Tym razem odwiedzam Kefalonię i Zakynthos
komentarz z
A Peloponez ? Mam tam znajomych bywają trochę w Polsce trochę tam na 2 domy. Gdyby była to mam transport
komentarz z
CRETE - Kreta mnie tez.pozytywnie zaskoczyła oczywiście:)
komentarz z
CRETE - Kreta w knajpie Tamam w Chanii
komentarz z
Artur Nowak Pochodzenie ma antyczne, bo żywica dająca ten specyficzny smak to ślad dawnych technik konserwowania wina. Malamatina (to ta z kluczykiem) jest chyba najfajniejsza ze współczesnych seryjnych retsin.
komentarz z
bardzo lubię retsinę!
komentarz z
Kocham Grecję i uwielbiam retsinę
komentarz z
Najlepsza jest pić z spritem
komentarz z
Krzysztofa Buczkowska z czym
komentarz z
Agnieszka Buczkowska pomyłka w pisowni popraw jak źle
komentarz z
Krzysztofa Buczkowska ok tylko bez m
komentarz z
Agnieszka Buczkowska ok jak mówiłam pomyłka
komentarz z
Sprite
komentarz z
Piję zawsze przez cały pobyt
komentarz z
Retsina Gold - moja ulubiona :)
komentarz z
Ja też ją uwielbiam
komentarz z
Dobra retsina nie jest zła
komentarz z
Ewa Cienki zgoda , ta z wyższej polki ...
Wypełnij poniższy formularz aby dodać komentarz
lub kliknij w poniższy link aby skorzystać z możliwosci komentowania przez facebooka:
https://www.facebook.com/crete.poland/posts/10156029741237551