Feta z pieca to znakomity sposób na szybkie i bardzo smaczne danie. Warunkiem powodzenia jest wykorzystanie oryginalnej greckiej fety. Nasza wersja tego dania opiera się na przepisie podpatrzonym kilka lat temu w jednej z tawern w Rethymnonie.

Drogi w Grecji podobnie jak w Polsce plasują się w czołówce najbardziej niebezpiecznych dróg w Europie. Relatywnie duża liczba wypadków oraz statystycznie wysoki odsetek śmiertelnych wypadków to jedne z przyczyn tak niechlubnego miana. Można się spierać o to jak duża w tym zasługa złej infrastruktury a jak bardzo wynika to z faktu posiadania starych mniej bezpiecznych samochodów. Pewne jest jednak to, że jednym z ważniejszych czynników jest również nieprzestrzeganie przez kierowców przepisów ruchu drogowego oraz swoista nonszalancja w stosunku do norm bezpieczeństwa.

Nie wiemy jak Wy, ale my już nie możemy doczekać się tej chwili gdy siedząc w samolocie będziemy widzieć za oknem przybliżające się wybrzeże Krety. W takich momentach uśmiech sam się pojawia na twarzy i nie pozostaje już nic innego jak czekać na to aż wysiądziemy z samolotu. Na razie jednak musimy pocieszyć się jednym z naszych filmów nakręconych w czasie lądowania na lotnisku w Chanii.

Zeszły rok okazał się rekordowy dla lotniska w Heraklionie. W okresie od stycznia do grudnia odnotowany został około 12. procentowy wzrost liczby pasażerów lotów międzynarodowych w stosunku do analogicznego okresu 2015 roku. O około 9% wzrosła również liczba osób korzystających z lotów krajowych realizowanych przez to lotnisko w 2016 roku. Całkowity ruch, który w zeszłym roku został obsłużony przez port lotniczy w Heraklionie sięgnął wartości około 6,9 mln pasażerów. Jak na tak starą i niezbyt rozbudowaną infrastrukturę jest to bardzo duża liczba. Dla porównania najpopularniejsze polskie regionalne lotnisko w Krakowie odnotowuje ruch mniejszy o przeszło 2 mln pasażerów.

Niespełna 50 km od Chanii między miejscowościami Topolia i Koutsamatados znajduje się interesująca jaskinia znana pod nazwą Agia Sofia. Po latach poznawania Krety nie dziwi nas już to, że kapliczki i kościółki są ulokowane pod skałami, w różnych zagłębieniach. Jednak w Agia Sofia jest coś niezwykłego.

Tegoroczna zima w Grecji, która obfituje w częste okresy niskich temperatur oraz opadów śniegu daje możliwość podziwiania niezwykłych i unikalnych krajobrazów. Warto jednak pamiętać, że ta kapryśna pogoda ma również swoje minusy. Mieszkańcy górskich rejonów muszą borykać się z okresowymi trudnościami w dojazdach. Niskie temperatury powodują również znaczny wzrost kosztów związanych z dogrzewaniem domów i mieszkań.

Zimowych klimatów na Krecie ciąg dalszy ... na poniższym filmie możecie zobaczyć, że dla Kreteńczyków śnieg nie jest najmniejszą przeszkodą do tego by dać pokaz tradycyjnych tańców. I już się robi cieplej.

Na filmie występuje czterech członków grupy "Papadokosta" (Παπαδοκωστα): Kostas Papadakis, George Sopasis, Janis Papakonstantis i Kostas Ktistakis.

Mnisi z klasztoru Preveli zawsze słynęli ze swojej waleczności. Żaden najeźdźca nie miał z nimi lekko, począwszy od okupacji tureckiej, a skończywszy na niemieckiej w czasie II Wojny Światowej. Za swoją waleczną postawę wielokrotnie płacili najwyższą cenę. Wielu z nich oddało swoje życie walcząc o wyzwolenie Krety.